Subtelne rozdzielenie przestrzeni daje wrażenie większego wnętrza.
Nie wszystkie funkcje łazienki łączą się w sposób naturalny. Strefy mogą powstać wraz z uporządkowaną aranżacją. Ich tworzenie porównać możemy do porządkowania. Do dyspozycji mamy wszystkie nieruchome i ruchome elementy w łazience. Nie wrzucamy wszystkich rzeczy razem lecz dzielimy je i grupujemy. Strefy powinny odpowiadać logicznie utworzonym grupom. Dla przykładu: ustawienie WC i umywalki bezpośrednio obok siebie nie jest dobre, gdyż ich funkcja nie jest ściśle połączona. Nie powinny znajdować się w tej samej strefie. Nielogiczne połączenie elementów zawsze będzie nam przeszkadzać. Czasem z góry warto wyodrębnić trzy główne strefy: umywalki, kąpiel, WC. Wskazane jest zachowanie między nimi odpowiedniego dystansu. Jest to ważny argument aby znajdowały się na różnych ścianach, bądź były oddzielone. Warto w tym celu pójść na kompromis w sprawie ilości wyposażenia. Uzyskanie dodatkowej przestrzeni może być niezbędne dla dobrego efektu.
Podział na strefy mogą wytworzą niekonwencjonalnie ustawione meble, odważnie zawieszone lustro, jak również oświetlenie. Można także zadziałać kolorem. Ujednolicona kolorystycznie ściana, mebel, posadzka - utworzą oddzielną strefę. Dobrym zabiegiem jest opuszczenie części sufitu czy wykonanie wnęki w ścianie. Przestrzeń pod obniżeniem będzie wizualnie wydzielona bez straty na funkcjonalności. Najlepsze wrażenie osiągniemy, kiedy wszystkie zagrania projektowe poprzedzi logiczne ustawienie całego wnętrza. Przy pewnej odwadze, nie oznacz to wcale typowego układy.
mgr inż. arch. Maciej Szediwy
(fragmenty artykułu opublikowane na łamach czasopisma CZTERY KĄTY 08.2010)